Zaszalałyśmy wczoraj z Kaśką. Mam strasznego kaca. Film był świetny, ale po kinie poszłyśmy zaszaleć do Malwy. W końcu jesteśmy jeszcze piękne i młode. Kryspin już spał, więc przejrzałam telefon. Tam połączenie do Oli. Zastanawiam się skąd ma jej numer. Oj nie podoba mi się to. Wszystkie wiadomości usunięte, jednak widnieje w odbiorcach wiadomości, czyli pisał do niej. Nie mogę jednak zrobić mu o to awantury, obiecałam że nie będę przeglądać jego telefonu. Jak wstanie planujemy wybrać się na cały dzień do galerii. Zakupy zawsze poprawiają mi humor. On jednak z tą złamaną ręką, nie ma z tego takiej przyjemności. Lekarz powiedział, że dobrze się zrasta kość, pojutrze mają mu ściągnąć gips. Teraz mam okazję popatrzeć jak śpi, uwielbiam to robić. Jest taki piękny, taki mój. Nie chce by ktoś mi go odebrał. Jutro znowu do pracy, nie chce mi się bardzo. Najchętniej wzięłabym, sobie urlop i posiedziała z nim, ale nie mogę. Mam dobrą pracę, nieźle zarabiam. Boję się jednak zostawić go na te dziesięć godzin, cały czas zastanawiam się co on robi. Oby tylko Ola szybko wyjechała.
Warto tam spojrzeć Szamba Betonowe